poniedziałek, 18 czerwca 2012

lalinka NADIA



Wiecie co moja mama zrobiła dziś na kolację? Naleśniki z nutellą, truskawkami i galaretką truskawkową. 
Wyobraźcie sobie jakie były pyszne. Tak sobie pomyślałam, że może zrobię im zdjęcie i wrzucę na bloga.  No ale musiałabym wchodzić po schodach, szukać aparatu, ustawiać kompozycje ... a na talerzu przecież już leży i prosiły żeby nie zwlekać. Z resztą, nie lubię blogów kulinarnych. 
Naleśniki są do jedzenia, nie do oglądania :)  zwłaszcza te nasze dzisiejsze. 
Na dobranoc obejrzyjcie ostatnią już z tej serii lalinkę  - NADIĘ
Przyjmijcie ją serdecznie bo to nieśmiała dziewczynka. 

Wys. Nadii- 33 cm .
Wykonana jest w tkaniny wełnianej i polaru. 
Buźka ręcznie haftowana. 
Sukienkę uszyłam z bawełny w chabrowe wzory. 
Buciki wykonałam ze skóry (wewnątrz gładkie, z zewnątrz futrzaste).
Torebkę również wykonałam ze skóry (ciemno niebieski odcień). 
Wszystkie ubranka są zdejmowalne. 
Lalinka wypełniona jest antyalergicznym, wysokiej jakości włóknem poliestrowym.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz