sobota, 16 czerwca 2012

lalinka ELIZA


Cóż ja mogę napisać o Elizie. Prawdę mówiąc nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy. 
Mam nadzieję że wybaczy mi Eliza ten brak rysu osobowości. Ona wie że jestem już zmęczona 
i jedyne o czym myślę to moje łóżko. 
Tego się właśnie obawiałam. Zawsze kiedy mają grać Polacy ja nie jestem w formie i zasypiam po pierwszym gwizdku. Mam chociaż nadzieję że jak się obudzę w trakcie meczu to będzie co najmniej 
6:0 dla nas :)

Obejrzyjcie zdjęcia małej Elizy. Może jutro napiszę o niej kilka słów.

Wys. Elizy - 34 cm (dł. włosów - 36 cm).
Wykonana jest w tkaniny wełnianej i polaru. 
Buźka ręcznie haftowana. 
Zdejmowalną sukienkę uszyłam z kwiecistej bawełny.
Buciki i torebka - również zdejmowalne - wykonałam ze skóry. 
Lalinka wypełniona jest antyalergicznym, wysokiej jakości włóknem poliestrowym. 









1 komentarz:

  1. oj biedaku, żebyś tylko zawału nie dostała jak się obudzisz... W każdym razie nie przesadzając zupełnie to był kiepski mecz, lepiej, że spałaś :)

    OdpowiedzUsuń