Mamy dziś Pierwszy Dzień Wiosny. Jak tam u Was za oknem? U nas gdzie nie spojrzeć - śnieg.
Tymczasem w mojej pracowni urodził się już pierwszy maleńki króliczek. Jak na razie jest mu zimno i wtula się w moje ręce żeby ogrzać się troszeczkę. Pewnie miał nadzieję że wygrzeje futerko w wiosennych promieniach słońca ... a tu proszę, dalej zima.
Więcej i info o króliczku TUTAJ.
Słodziutki :) Kurcze to już dziś ten pierwszy dzień wiosny... zapomniałam nawet... i jakoś nie wierzę.
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę w to uwierzyć moja droga Beniaminko :)
UsuńGosiu, piękny ten króliczek ! Szkoda, że nie słyszałaś okrzyku Julki, gdy go zobaczyła :)
OdpowiedzUsuńJest w nim zakochana po same uszy :)
Pozdrawiamy Gosia i Julka
Gosiu, pozdrawiam Was serdecznie... ja i króliczek :))
Usuń