czwartek, 10 stycznia 2013

NADIA drukojadek


Przy wykonaniu Nadii spędziłam dwa ostatnie dni. Efekty mojej pracy możecie oglądać na poniższych zdjęciach. Kiedy spytałam mojej córeczki jak będą się nazywały te małe leśne "jelonki" które zaprojektowałam, powiedziała z przekonaniem - 'drukojadki'. Domyślam się że może mieć to coś wspólnego ze stosami książek które codziennie 'pochłaniają'. Jak Maja wróci z przedszkola, pogadamy jeszcze o tym :)
Więcej szczegółów o laleczce znajdziecie TUTAJ.




3 komentarze: