Czy Wy też oglądacie meczyki? Bo my owszem :) Żeby nie marnować czasu, i nie robić zaległości w szyciu, postanowiłam zmienić tymczasowo pracownie i przeniosłam sobie maszynę do szycia do naszej
'strefy kibica' czyli do salonu.
W takiej właśnie sportowej atmosferze powstała najnowsza kolekcja lalinek składająca się z
ośmiu uroczych dziewczynek.
Pierwszą - Marusię zaprezentuję Wam dzisiaj ... akurat w dzień meczu Polska - Rosja
(który zaczął się 7 min temu).
MARUSIA to dziewczynka silnie związana z matką naturą. Całymi dniami buszuje po łąkach i lasach w poszukiwaniu leczniczych roślin oraz jadalnych części runa. W wolnych chwilach lubi sporządzać oryginalne smakowo mieszanki zielonych herbat.
Lubię czasem wpadać do niej na filiżankę tego jej magicznego naparu.
Wys. Marusi - 33 cm (dł. włosów - ok 50 cm)
Wykonana jest z tkaniny wełnianej oraz polaru.
Sukieneczka (zdejmowalna) wykonana jest z kwiecistej bawełny.
Torebeczka oraz buciki (zdejmowalne) uszyte ze skóry.
Wypełniona jest antyalergicznym, wysokiej jakości włóknem poliestrowym.
Ale piękność słowiańska z niej!
OdpowiedzUsuń